Kanał pisowski.
Podlegający rządowi PiS instytut NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa) wpompowywał miliony złotych w media wspierające PiS. Na liście, którą ujawniło Radio Zet, znalazł się też Kanał Sportowy Krzysztofa Stanowskiego.
Z kanałem Stanowskiego NASK zawarł umowę na kampanię o wartości… ponad 585 tys. złotych netto. Sytuacja jest o tyle zaskakująca, że Stanowski pojawia się w mailach Dworczyka.
A gościem Kanału Stanowskiego był Janusz Cieszyński, który za rządów PiS nadzorował NASK.
Pieniądze z NASK trafiły też do portalu Salon 24, należącego do byłego wspólnika ex-rzecznika PiS Adama Hofmana (prawie 129 tys. złotych netto) oraz portalu PR-owców udających dziennikarzy 300polityka (prawie 61 tys. netto).