Po czym poznać PiS? Kaczyński, Ziobro i pomniejsi politycy ich ugrupowań posługują się kłamstwem oraz manipulacją. Kłamstwo jest nie tylko destrukcyjne, ale przede wszystkim jest też grzechem.
Nowy Testament wzywa do odrzucenia kłamstwa i potępienia kłamców. Wskazuje też na społeczne konsekwencje odrzucenia kłamstwa i życia w prawdzie: Dlatego odrzuciwszy kłamstwo, niech każdy z was mówi prawdę do bliźniego, bo jesteście nawzajem dla siebie członkami. Uwypukla, że problemu prawdy i kłamstwa nie można zawężać do problemu zgodności lub niezgodności wypowiadanego słowa z żywionymi przekonaniami, ale trzeba go widzieć także w odniesieniu do tego, kto jest odbiorcą wypowiedzi.
Papież Jan Paweł II mówił o kłamstwie przede wszystkim w kontekście prawdy, ukazując je jako jej przeciwieństwo, brak lub zafałszowanie. Jako takie kłamstwo zawsze stanowi zło: Prawda jest dobrem, a kłamstwo, fałsz, zakłamanie jest złem. Doświadczamy tego w różnych wymiarach i w różnych układach. Istotą kłamstwa jest naruszenie prawdy i niezgodność z nią. Nie jest ono rzeczywistością jednorodną, ale posiada „rodzaje i poziomy”. Podstawowy wymiar kłamstwa to brak, odrzucenie czy wzgarda prawdy, a więc kłamstwo we właściwym tego słowa znaczeniu.
Zwolennicy PiS, szczególnie ci wierzący, powinni wziąć pod uwagę nauczanie Jana Pawła II i odrzucić pisowskie kłamstwo jako oddalające ich do Boga, prowadzące wprost do piekła.