– Paliwo komisji śledczych już kompletnie się wyczerpało. Każde kolejne przesłuchanie będzie już jedynie drażniło wyborców koalicji rządzącej – uważa Michał Chmielewski.
– Powodów jest wiele ale za wcześnie aby o wszystkich pisać. Niechaj już kończą swoje prace i składają zawiadomienia do odpowiednich organów, jeśli udało im się zebrać wystarczające dowody. Obywatele i wyborcy koalicji rządzącej czekają już jedynie na zarzuty, areszty i sprawiedliwe wyroki. My już wszystko wiemy … zawsze wiedzieliśmy a nieprzekonanych może przekonać już tylko ciężką ręką sprawiedliwości. A najbliższych dniach conajmniej jeden poseł złajdaczonej prawicy straci immunitet … conajmniej jeden z nich trafi do aresztu w ciągu najbliższych tygodni … o conajmniej 20 nowych aferach i wnioskach do prokuratury się dowiemy. I conajmniej 20 aresztów spodziewają się wyborcy koalicji rządzącej … już tylko to pozwoli niedowiarkom uwierzyć w sprawiedliwość a dużej części wciąż wierzącym utrzymać wiarę i determinację w działaniu – podsumowuje Chmielewski.
A przed snem powiem tak:
1. Totalna klapa frekwencyjna PiS i ich protestów w obronie salcesonu. ZNOWU nie udalo im sie zmobilizować nawet swoich najwierniejszych wyznawców. Nie oznacza to jednak, że w przyszłości nie znajdą w końcu skutecznej metody mobilizującej na takie…
— Michał Chmielewski (Ten_Psycholog) (@Ten_Psycholog) July 9, 2024