Eliot Ness potrzebny od zaraz. Skala afer PiS przekracza zdolności państwa polskiego do samonaprawy?

Foto: Marsz 4 czerwca. Nowe czasy, nowe wyzwania, nowy szeryf (rys. Igor Morski) https://static.im-g.pl/im/3/29817/m29817283,MARSZ-PLAKAT-4CZERWCA-GW.pdf#S.embed_link-K.C-B.1-L.2.zw

W jednym z filmów z serii Mission Impossible Tom Cruise wypowiada zdanie, że trudne czasy wymagają środków ostatecznych. Być może to jest właśnie taki czas w Polsce. Skala złodziejstwa i zakłamania, którą reprezentują środowiska związane z PiS, nie powinny przerażać – powinny dopingować władze do ich jak najszybszego rozliczenia.

– Od wielu lat zajmuję się bezpieczeństwem i zwalczaniem korupcji, ale skala nieprawidłowości i afer z ostatnich 8 lat oraz bierność ówczesnych prokuraturów, służb i ich koordynatorów przerasta wszelkie wyobrażenie i zdolności percepcji…  – napisał Paweł Wojtunik.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Być może przerasta i w tym opinia Wojtunika jest jak najbardziej słuszna i trzeba się z nią zgodzić. Powstaje jednak pytanie, co z tym zrobić a odpowiedź musi być tylko jedna. Zespół bezwzględnych, profesjonalnych prokuratorów, objętych pełną ochroną i z pełnym wsparciem najlepszych policjantów oraz uczciwych funkcjonariuszy służb.

Potrzebujemy Eliota Nessa i drużyny, która zajmie się tymi wszystkimi przypadkami łamania prawa i oszukiwania Polaków. Nie jednego, ale kilku – w obszarze prawa, mediów, państwa. Jak najszybciej! Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia są dobrymi i skutecznymi politykami. Muszą mieć wsparcie dobrych, uczciwych i odpowiedzialnych ludzi.