Skoro niewiele jest rzeczy, jakie PiS mogłoby zarzucić nowemu rządowi, to partyjne media próbują go ośmieszyć. Wszystko przez to, że Tusk nie zamierza odpuścić, i puścić w niepamięć tego, co działo się przez minionych osiem lat.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Rząd próbuje załatwić przeciwników politycznych w iście gangsterski sposób. Jednak jego poczynania za każdym razem kończą się tak jak skoki ekipy z komedii o gangu Olsena – pisze w „Do Rzeczy” Rafał A. Ziemkiewicz.
Bez wątpienia Ziemkiewicz chciałby, by tak było. Sęk jednak w tym, że choć rządowa maszyneria pracuje powoli (zdaniem wielu zbyt powoli!) to powoli coraz więcej wiemy o skali nieprawidłowości z minionych ośmiu lat. I równie powoli wyciągane są konsekwencje.
I tego właśnie PiS się boi. Stąd nieudolne próby ośmieszania gabinetu Tuska.