Tego chyba nie można było się spodziewać. Nawet po Morawieckim. W pogoni za popularnością były premier zadebiutował na TikToku.
– Panie Donaldzie, zapomniał pan w swoim wpisie jednego słowa: „dziękuję” – zaczął swój pierwszy film na TikToku Mateusz Morawiecki.
– Premier Donald Tusk chwali się stanem gospodarki, który otrzymał po naszych rządach. Ten wynik, panie Donaldzie, nie byłby możliwy, gdyby nie nasze wielkie, prorozwojowe działania – dodał były premier.
Takimi tekstami popularności Morawiecki zapewne nie zdobędzie. Ale mało zaszczytny tytuł „mistrza żenady” z pewnością.