Ale się tam żrą! Aż się miło słucha!

W PiS znaleźli sobie nowego wroga. To szef gabinetu Andrzeja Dudy, Marcin Mastalerek. A to dlatego że człowiek prezydenta publicznie powiedział, że nie będzie wpłacał na PiS. No i się zaczęło.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Mariusz Błaszczak uznał, że Mastalerek „zapisał się do obozu Donalda Tuska”. A to w PiS największa zbrodnia.

– Ja uważam, że w dzisiejszych czasach, kiedy jest próba zniszczenia demokracji – bo tak traktuję to, co robi Donald Tusk – to tego rodzaju wypowiedzi nie służą jedności, tylko służą podziałom – stwierdził były szef MON.

– Jeżeli takie głupoty opowiada, to o co mu chodzi? O co chodzi temu człowiekowi? – pytał Błaszczak.

A naszym zdaniem Mastalerek powiedział to, co wszyscy wiemy od dawna. PiS jest bankrutem, tak politycznym jak i finansowym.