Waldemar Buda, europoseł PiS podzielił się z czytelnikami mediów społecznościowych swoimi uwagami o polskim rządzie. Prawdę mówiąc lepiej byłoby, żeby milczał.
– Wczoraj o 16.35 miałem lot do Brukseli. Ponoć o 16.00 zatrzymywali posła Ryszarda Czarneckiego. Nie wiem czy On jest winien czy nie ale takiego sku****yństwa i pokazówki tej podłej władzy to jeszcze nie było – pisał o zatrzymaniu Ryszarda Czarneckiego.
– Czy nie mogli go zatrzymać jak wsiada do samochodu albo pod domem? Bydło nie władza!” – podsumował Buda.
Faktycznie, ktoś tu się skompromitował. I na pewno nie są to służby, które zatrzymały Czarneckiego.