Doczekaliśmy się! Jacek Sasin się wstydzi!

Jacek Sasin. Fot. YT
Jacek Sasin. Fot. YT

Brzmi to niewiarygodnie, ale wicepremier Jacek Sasin przyznał się, że się wstydzi. Ale nie za swoje „dokonania” z czasów rządów PiS. Takie jak np. niesławnej pamięci wybory kopertowe. Jacek Sasin wstydzi się za… Donalda Tuska.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Wstydzę się, jako obywatel Polski, że premier rządu w tak dramatycznej sytuacji robi sobie żarciki w ten sposób, kiedy ludzie zginęli, kiedy jest taki dramat na południu Polski. To jest żenujące i to coś, co napawa mnie wstydem – opowiadał na antenie Polsat News Jacek Sasin.

– Głównym dezinformatorem w całej akcji powodziowej okazał się Donald Tusk, który najpierw oszukiwał Polaków, mówiąc, że prognozy, które posiada nie są niepokojące, a wiemy już dziś, po kontrolach, również poselskich posłów PiS w IMGW, że były niepokojące. Potem uspokajał mieszkańców Stronia Śląskiego, że tama wytrzyma, a dwie godziny później tama pękła. Opinia publiczna ma prawo znać prawdę o wszystkich aspektach związanych z powodzią – mówił dalej były wicepremier.

Nie możemy jednak oprzeć się wrażeniu, że znacznie lepiej dla życia publicznego w Polsce byłoby, gdyby Jacek Sasin nie tyle „wstydził się” za Tuska, ile za bilans rządów PiS. Wtedy – gwarantujemy! – za Tuska by się nie musiał wstydzić.