Znamy cel PiS. Tylko prawny chaos może ich uratować

Wydaje się, że coraz wyraźniej widać strategię PiS. Działacze partii Kaczyńskiego, zagrożeni poniesieniem odpowiedzialności za swoje działania, robią wszystko, by wywołać chaos prawny w Polsce.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Poseł Michał Woś uznał na przykład, że uchwała Sejmu która uchyliła mu immunitet jest nieważna. A to w związku z uchwałą Izby Karnej Sądu Najwyższego, która za Prokuratora Generalnego uznała Dariusza Barskiego.

– Szanując porządek konstytucyjny i prawny obowiązujący w Polsce ponownie oświadczam, że czynność przedstawienia mi zarzutów oraz nałożenia środków zapobiegawczych w postaci dozoru policji i zakazu kontaktowania się z określonymi osobami są nieskuteczne – napisał Woś.

Nie odniósł się przy tym do zarzutu, jaki w sierpniu przedstawił mu Prokurator Krajowy. A sprawa jest poważna: przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków polegające na przekazaniu 25 mln na zakup oprogramowania Pegasus ze środków Funduszu Sprawiedliwości.