„Do Rzeczy” śmieje się… z Kaczyńskiego. Pęka jednolity front mediów PiS?

Jeszcze rok temu taka sytuacja byłaby nie do pomyślenia. Paweł Lisicki, redaktor naczelny związanego z PiS tygodnika „Do Rzeczy” publicznie zakpił z Jarosława Kaczyńskiego.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Powodem była buńczuczna zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego, że będzie dążył do zmiany konstytucji. Obecna jego zdaniem jest już „martwa”.

– Jak ja zobaczyłem ten wywiad Jarosława Kaczyńskiego i przeczytałem zapowiedź, że chce zmieniać konstytucję, to przyznam, że zacząłem się śmiać. Żeby zmienić konstytucję, mając 30 proc. poparcia, to jest to dosyć mało realna wizja. Po ośmiu latach rządów, większości w Sejmie, Senacie, mając prezydenta, teraz opowiada się o zmianie konstytucji… – zauważył Paweł Lisicki.

Kruszeje imperium Kaczyńskiego, oj kruszeje. Odwracają się nawet najwierniejsi.