Zabawa w chowanego.
Szef Red is Bad został złapany na Dominikanie. Adwokat ściganego Bartosz Lewandowski z Ordo Iuris opublikował list Pawła Sz. do władz Dominikany, w którym ten apeluje do władz.
Sz. tłumaczył się w nim ze swoich planów co do powrotu do Polski. Jednak uwagę zwraca co innego.
Okazuje się bowiem, że bez wizy możemy przebywać na Dominikanie do 30 dni. Aby przedłużyć swój pobyt na Dominikanie, należy złożyć wniosek za pośrednictwem portalu internetowego.
To jednak uruchamia drogę formalną, która lokalizuje człowieka. Powstaje zatem pytanie, jak długo Sz. przebywał na Dominikanie i co mu grozi za złamanie limitu dni.
Brak ważnej wizy na Dominikanie skończyć się może dla Sz. wielotygodniowym, a nawet wielomiesięcznym pobytem w tamtejszym areszcie. A polski Areszt Śledczy to hotel i sanatorium w porównaniu do tamtejszych warunków.