Panika w PiS. Paweł S. będzie współpracował z prokuraturą?!

Gęstnieje atmosfera na Nowogrodzkiej. A wszystko za sprawą Pawła S.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Ten twórca marki Red is Bad i niegdyś bliski współpracownik premiera Mateusza Morawieckiego, ma gigantyczne problemy związane z aferą Rządową Agencją Rezerw Strategicznych.

Prokuratura ocenia, że „za czasów PiS władze zawarły z twórcą marki odzieżowej Red is Bad swoisty sojusz, służący wyprowadzaniu publicznych pieniędzy na nieopisaną dotąd skalę”, a „dla ekipy (b. premiera Mateusza) Morawieckiego przedsiębiorca stał się dostawcą wszystkiego – od sprzętu ochronnego w pandemii po agregaty prądotwórcze podczas wojny”.

Paweł S. wie więc dużo o finansowych kulisach działania PiS. Tymczasem wczoraj gruchnęła wiadomość, że wypowiedział pełnomocnictwo do obrony dwóm swoim adwokatom: mec. Krzysztofowi Wąsowskiemu i  mec. Bartoszowi Lewandowskiemu. – To sygnał, że podejrzany mógł zdecydować się na współpracę z prokuraturą – pisze „Rzeczpospolita”.

Będzie się działo!