Awantura w „patriotycznych” mediach. Będzie już tylko gorzej?

Słabnące poparcie dla PiS ma nieoczekiwany wpływ na partyjne media. Wszystko wskazuje na to, że rozpoczęła się między nimi walka na śmierć i życie.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


O tym, że między TV Republika i mediami kontrolowanymi przez Tomasza Sakiewicza a portalem wPolityce.pl braci Karnowskich nie ma szczególnej sympatii, wiadomo od dawna. Teraz jednak zaczęto oddawać pierwsze strzały w tej niewypowiedzianej wojnie.

Telewizja wPolsce24 oskarżyła wprost Republikę o to, że stacja Sakiewicza chciała uniemożliwić przeprowadzenie wywiadu z Karolem Nawrockim, kandydatem PiS w wyborach prezydenckich.

– O 21:00 miał we wPolsce wystąpić Karol Nawrocki. Niestety wywiad się opóźni, ponieważ w konkurencyjnej stacji ktoś postanowił przeciągnąć (pewnie niechcący) rozmowę trwającą zwykle 25 minut do ponad godziny – napisał dziennikarz tej stacji, Konrad Hryszkiewicz. – Oczywiście, czysty przypadek. W końcu odpowiadanie na te same pytania przez godzinę i rozmnożenie się „ostatnich pytań” do 3-4 to normalna sprawa – dodał.

Jeszcze ostrzej do sprawy podszedł inny dziennikarz od Karnowskich, Marcin Wikło. – Mimo sabotażu telewizji Republika mieniącej się patriotyczną i po próbie spalenia kandydata, który jest na miejscu tego, kogo oni chcieli poprzeć – dr Karol Nawrocki jest już w programie „PolskaWybiera” – przekonywał.

No, jak ludzie od „Karniaków” i „Sakiewki” zaczynają wymyślać sobie od „patriotów”, to musi być już bardzo gorąco. Co, prawdę mówiąc, szczególnie nas nie smuci.