Fatalny kandydat i fatalna kampania. Tak może podsumować to, co dzieje się wokół kandydatury Karola Nawrockiego.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W niedzielę Nawrocki „popisał się” nieprzygotowanym przemówieniem podczas partyjnej konwencji PiS. Na której to jego właśnie zaprezentowano jako „bezpartyjnego” kandydata w wyborach prezydenckich. Dziś zaś po prostu uciekł przed dziennikarzami.
Wszystko zaczęło się od pytania dziennikarki TVP Info, Justyny Dobrosz-Oracz. – Czy prezes Kaczyński ma rację, mówiąc, że mamy władzę wręcz okupacyjną? — zapytała się dziennikarka podczas konferencji prasowej Nawrockiego. – Nie znam tego cytatu pana prezesa Kaczyńskiego – odparł kandydat PiS.
Po czym nie chciał już odpowiadać na pytania dziennikarzy. I opuścił konferencję.
Źródło: Fakt