Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości z Suwerennej Polski, ukrywa się przed organami ścigania. Uciekł przez grożącym mu surowym wyrokiem nawet 25 lat więzienia. Jednak jeszcze niedawno oszukał Polaków.
„W związku z decyzją Sejmu, wbrew narracji prokuratury, nie zamierzam destabilizować żadnego postępowania czy uciekać. Ani mdleć. Jestem gotowy ustosunkować się do tych bezzasadnych, umotywowanych polityczną zemstą zarzutów, które są mi stawiane przez osoby, które i tak nie są uprawnione do tych działań ze względu na nieprawidłowe powołanie. Sprawa ma charakter politycznej zemsty. Jestem przekonany, że zawsze działałem zgodnie z prawem” – pisał Marcin Romanowski.
I tak oszukał Polaków.