Profesor Wojciech Sadurski, znany z ciętego języka i jednoznacznych opinii, ponownie poruszył opinię publiczną swoimi słowami na temat Marcina Romanowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości, który ostatnimi czasy zdobywa rozgłos nie z powodu dokonań, lecz ucieczki z kraju i kontrowersyjnych wypowiedzi. Sadurski stwierdził:
„Po inwektywach, rzucanych za granicą przez Romanowskiego na swój kraj, powinno się zacząć mówić ‘zdrajca Romanowski’, nie tylko ‘zbieg Romanowski’.”
Romanowski, jeszcze niedawno jeden z bardziej widocznych przedstawicieli Suwerennej Polski, był wiceministrem sprawiedliwości, a także bliskim współpracownik Zbigniewa Ziobry. Po tym jak dostał zarzuty dotyczące jego przestępczej działalności na ogromną kwotę, uciekł z Polski.
Sadurski od dawna jest krytykiem polityki obozu Zjednoczonej Prawicy a jego wypowiedź dotyka czegoś głębszego – kwestii lojalności wobec kraju. Politycy, którzy uciekają z Polski przed sprawiedliwością to po prostu przestępcy. Plując na swój kraj stają się zdrajcami.