Żenujące poczucie humoru Kaczyńskiego. A w PiS się nim chwalą

Europoseł PiS Dominik Tarczyński zapewnił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, że prezes PiS Jarosław Kaczyński jest człowiekiem obdarzonym dużym poczuciem humoru. W trakcie wywiadu Tarczyński podzielił się jednym z sytuacyjnych żartów, jakie padły z ust lidera partii podczas nieformalnego spotkania.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Podczas rozmowy na kanale Bogdana Rymanowskiego dziennikarz zapytał europosła o humorystyczną stronę Jarosława Kaczyńskiego. – Proszę powiedzieć, prezes Kaczyński ma poczucie humoru? – zapytał prowadzący. Tarczyński odpowiedział z entuzjazmem: – Oj, zdecydowanie. Ja czasami żałuję, że nie możemy nagrywać tych rozmów i tych żartów. Nie wiem, czy mogę…

Zachęcony przez Rymanowskiego, europoseł dodał: – No jest człowiekiem, który ma duże poczucie humoru. Prowadzący nie odpuszczał i poprosił o przykład: – Jakiś jeden dowcip?

Dominik Tarczyński podkreślił, że żarty Jarosława Kaczyńskiego są przede wszystkim sytuacyjne, a nie „sztampowe”. Następnie opowiedział anegdotę z jednego z nieformalnych spotkań w gronie polityków PiS.

– Siedzimy sobie kiedyś przy kolacji, w szerszym gronie. Nie wiem, czy się prezes nie obrazi, przepraszam panie prezesie, ale to nic złego z drugiej strony. No i jest Mariusz, jest prezes, jest chyba Mateusz, jestem ja, w kilka osób siedzimy. I prezes pyta: „Mariusz, jak tam zakupy tych czołgów powiedz?”. No i Mariusz Błaszczak opowiada, że to, to i to jest zrealizowane. Prezes tak uśmiechnął się i mówi: „Pięknie by było, gdyby polska flaga jeszcze raz nad Kremlem załopotała” – relacjonował Tarczyński, dodając, że żart wywołał salwy śmiechu wśród obecnych.

Trzeba przyznać jedno: dowcip Kaczyńskiego był wyjątkowo żenujący.