Podczas sobotniego spotkania w Inowrocławiu Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, ostro skrytykował prawicowe media, zarzucając im manipulacje i ataki na jego osobę. Polityk przekonywał, że dziennikarze niektórych redakcji celowo preparują materiały, aby kreować negatywny wizerunek jego działań.
„Występuję na konferencjach prasowych, gdzie ci prawicowi mistrzowie z telewizji prawicowych, nie będę ich wymieniał, zadają mi różnego rodzaju pytania. Ja zawsze im mówię: może chociaż raz byście puścili moje wystąpienie w całości, bez manipulacji, bez wyciszania. Może by wszyscy mogli się zapoznać z tym, co mam do powiedzenia, a nie z wersją, która jest spreparowana” – mówił prezydent Warszawy.
Według Trzaskowskiego, celem prawicowych mediów jest wywoływanie konfliktów oraz „szczucie na mniejszości i ludzi myślących inaczej”. Podkreślił również, że jego zdaniem nie interesują ich realne problemy Polski, lecz jedynie polityczna polaryzacja. „Nie dam się w to wciągnąć, wszyscy wiecie, jakie mam poglądy. Moje poglądy nie zmieniły się ani o jotę” – zapewnił.
„Ja często słyszę, że ktoś mówi o tym, że ja prezentuję prawicowe poglądy albo lewicowe poglądy. Nie ma to nic wspólnego z poglądami lewicowymi czy prawicowymi, to jest po prostu zdrowy rozsądek. Ja nie zmieniam zdania, ja jestem politykiem, który po prostu jak patrzy na rzeczywistość, to wyciąga jasne wnioski” – mówił w Legnicy.