Polowanie na Giertycha i Wrzosek nabiera tempa – PiS-owska propaganda kreuje ich na największe zagrożenie.
Każdy ich ruch jest śledzony, każdy pretekst wykorzystywany, by ich zdyskredytować. Czy to strach przed rozliczeniami, czy desperacka próba odwrócenia uwagi od własnych problemów? Jedno jest pewne – im bardziej są atakowani, tym większe budzą zainteresowanie.