Sprawa przesłuchania Barbary Skrzypek przez prokurator Ewę Wrzosek wywołała polityczną burzę. Śmierć wieloletniej współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego trzy dni po przesłuchaniu stała się przedmiotem licznych oskarżeń ze strony polityków Prawa i Sprawiedliwości.
Premier Donald Tusk w ostrym wpisie w serwisie X skrytykował tych, którzy podważają niezależność działań prokurator Wrzosek, jednocześnie przypominając nominacje PiS w kluczowych instytucjach państwowych.
— „Komentatorzy, którzy uważają, że walka w obronie niezależności prokuratury dyskwalifikuje panią Wrzosek jako ‚politycznie zaangażowaną’, imponowali powściągliwością, kiedy na prezesów sądów, trybunałów, banków, mediów i prokuratury PiS mianował radykalnie neutralnych fachowców” — napisał Tusk.
Czyżby Kaczyński myślał, że Polacy już o tym zapomnieli?