A kiedy Mejza? Polacy oczekują na rozliczenie oszustów i złodziei

Łukasz Mejza zmienił wygląd, zaczął unikać publicznych wystąpień, zniknął z przestrzeni publicznej. Ale sprawa oszukiwania zrozpaczonych rodziców ciężko chorych dzieci nie zniknęła.

Zostali oni oszukani, odarci z nadziei, w najbardziej obrzydliwy sposób. Pod pretekstem leczenia brano od nich gigantyczne pieniądze, na czym Mejza i jego ekipa zarabiali bardzo dużo. Co z nim? Dlaczego jeszcze nie ma aktu oskarżenia, wniosku o uchylenie immunitetu, dlaczego jeszcze nie siedzi w areszcie? Czy państwo polskie nie powinno upomnieć się o niewinne ofiary?

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W więzieniu Mejza powinien poznać co to znaczy oszukiwać dzieci. Powinien być codziennie uświadamiany, w ramach swojej resocjalizacji, co to znaczy krzywda niewinnych istot. Gdzie jest owa sprawiedliwość, którą obiecywano wyborcom?