Te słowa nie miały prawa paść. A jednak użył ich wicemarszałek Sejmu, Ryszard Terlecki z PiS.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Terlecki zbulwersował się bowiem tym, że opozycja krytykuje rząd za katastrofalną wysokość inflacji w Polsce. Zgodnie z danymi opublikowanymi przez GUS wyniosła ona w czerwcu rekordowe 15,6 proc.
– Inflacja w czerwcu 15,6%!!! I to jest prawdziwy obraz PiS-u bijącego wielkie brawa dla Morawieckiego i Glapińskiego!!! Tragedia coraz bliżej…Ile jeszcze Polacy wytrzymają… – pytała Krystyna Skowrońska, posłanka PO.
– Gromada nieudaczników z Tuskiem, Kosiniakiem czy Hołownią krytykuje rząd (?!) za inflację. Gdyby to oni rządzili mielibyśmy 60 procent inflacji jak w Turcji. Na szczęście mogą tylko jazgotać – odpowiedział na zarzuty Terlecki.
I tak właśnie wygląda “debata” rządu z demokratyczną opozycją. Brak słów.