Wybory będą, ale się nie odbędą. Kto jeszcze rozumie narracje PiS?

PiS obarcza Polski Senat za nieprzeprowadzenie wyborów

Wybory prezydenckie 10 maja prawdopodobnie się nie odbędą – mówi poseł PiS Marek Ast. Pytany, kto zdecyduje o ich odwołaniu, odpowiedział, że “nie ma mowy tutaj o odwołaniu niedzielnych wyborów”. – W niedzielę z uwagi na to, że nie jest realne dostarczenie dzisiaj pakietów wyborczych do wyborców, wybory się po prostu nie odbędą – mówi.

– Twierdzę, że odpowiedzialność za to ponosi polski Senat, marszałek Grodzki i ta sytuacja, która spowodowała, że przez miesiąc trwały prace nad ustawą nad głosowaniem korespondencyjnym. Mogła ta ustawa wejść w życie już trzy tygodnie temu. Nie weszła z uwagi na tę obstrukcję – mówił.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Źródło: tvn24.pl