Prokuratura Ziobry znowu przegrała. Chciała dokuczyć znanemu sędziemu z Iustitii, ale SN przytarł jej nosa

Prokuratura wzięła w obronę oszustkę

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Prokuratura Ziobry chciała dokuczyć znanemu z obrony wolnych sądów sędziemu Piotrowi Gąciarkowi. Zaskarżyła do Sądu Najwyższego korzystny dla sędziego wyrok w sprawie, w której jest on ofiarą oszustwa. Prokuratura wzięła w obronę oszustkę, domagając się uchylenia skazującego ją wyroku. Ale przegrała w SN.

Prokuratura, a konkretnie Prokuratur Generalny, przegrał w Sądzie Najwyższym kilkanaście dni temu. Jego kasację wniesioną na korzyść oszustki i niekorzyść sędziego Piotra Gąciarka rozpoznała Izba Karna SN. I oddaliła ją jako „oczywiście bezzasadną”.

SN nie miał wątpliwości, że w tej sprawie sędzia Piotr Gąciarek był ofiarą oszustwa. I że nie ma podstaw do uchylenia – jak chciała prokuratura – wyroku skazującego oszustkę.

Sprawa wniesienia kasacji do Sądu Najwyższego w sprawie Piotra Gąciarka, sędziego z Sądu Okręgowego w Warszawie i wiceprezesa warszawskiego oddziału stowarzyszenia sędziów Iustitia, to przykład tego, jak prokuratura, na której czele stoi Zbigniew Ziobro może wykorzystywać swoje uprawnienia przeciwko osobom krytykującym „dobrą zmianę” w sądach.

Źródło: oko.press