Jedna z klas w całości i część uczniów z 3 kolejnych klas plus wszyscy nauczyciele ich uczący – na kwarantannie. Dyrekcja występuje o zgodę na nauczanie zdalne. Decyzja Sanepidu – negatywna. Tak w praktyce wygląda słynne “Dyrektor decyduje” – ujawniła Dorota Łoboda.
Czyżby w Sanepidzie obowiązywała jakaś tajna instrukcja, która mówi, że szkół nie wolno zamykać, nawet jeśli pojawi się przypadek koronawirusa?
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Rodzice są coraz bardziej zaniepokojeni o bezpieczeństwo dzieci i swoich rodzin. Jeśli dojdzie do rozprzestrzenienia się epidemii, oznacza to kryminał zarówno dla kierownictwa instytucji odpowiedzialnych za zdrowie jak i polityków, którzy wydają takie polecenia. Kodeks karny jest tu bezwzględny.
Jedna z klas w całości i część uczniów z 3 kolejnych klas plus wszyscy nauczyciele ich uczący – na kwarantannie. Dyrekcja występuje o zgodę na nauczanie zdalne. Decyzja Sanepidu – negatywna. Tak w praktyce wygląda słynne "Dyrektor decyduje".
— Dorota Łoboda (@DorotaLoboda) September 6, 2020