Sikorski dosadnie zareagował na bzdury Jakiego. Musiało zaboleć!

Patryk Jaki to jeden z czołowych eurosceptyków w szeregach Zjednoczonej Prawicy. Co mu nie przeszkadza być przy okazji eurodeputowanym i pobierać sowitą dietę.

Eurosceptycyzm Jakiego sprowadza się w zasadzie do wypisywania na Twitterze o tym, jak bardzo niekorzystne dla Polski jest członkostwo w Unii Europejskiej. Z reguły jego wpisy nie cieszą się dużym zainteresowaniem. Jaki nie przewidywał zapewne, że jego aktywność zostanie dostrzeżona i należycie oceniona przez Radosława Sikorskiego.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Francja potępiła Polskę za to co sama zrobiła. Polska jednak nie może, bo Polacy mają być traktowani jak obywatele drugiej kategorii. Wg. naszych „ekspertów” Francja już jest poza Unią – napisał Jaki o orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego. – W tekście czytamy: Francuska Rada Stanu: konstytucja pozostaje nadrzędną normą prawa krajowego; należy zatem sprawdzać, czy TSUE nie narusza w wymogów Konstytucji – dodał europoseł Zjednoczonej Prawicy.

– Przestań dupku okłamywać Polaków. Nie chodzi o konstytucję tylko o wasze durne deformy sądownictwa – skomentował słowa Jakiego były minister spraw zagranicznych. – Przestań się Pan kreować na obrońcę konstytucji, którą jeszcze niedawno wyzywaliście od postkomunistycznej. Branie pod but sądownictwa jest niezgodne tak z nią jak i z traktatami unijnymi. Tak trudno zrozumieć? – dodał Sikorski.