Po zwycięstwie Orbána korki od szampana strzeliły w Budapeszcie, na Kremlu i – niestety – w Warszawie na Nowogrodzkiej. Sam Orbán oświadczył z nadzwyczajną szczerością, że jego przeciwnikami byli węgierscy demokraci, Bruksela i prezydent Zełenski – napisał Donald Tusk.
I to jest niestety prawda.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Kaczyński zrobi teraz wszystko, by powtórzyć model węgierski w Polsce. Możemy spodziewać się przyspieszonych wyborów, położenia nacisku na głosowanie przez osoby najsłabiej wykształcone, zmiany w prawie wyborczym i ataki na opozycję oraz niezależne media. I to już się w tej chwili w Polsce dzieje, gdyby ktoś nie zauważył.
Przedmiotem obrzydliwych ataków jest min. redaktor naczelny naszego portalu.
Po zwycięstwie Orbána korki od szampana strzeliły w Budapeszcie, na Kremlu i – niestety – w Warszawie na Nowogrodzkiej. Sam Orbán oświadczył z nadzwyczajną szczerością, że jego przeciwnikami byli węgierscy demokraci, Bruksela i prezydent Zełenski.
— Donald Tusk (@donaldtusk) April 4, 2022