Ziobro w coraz gorszej sytuacji. Bunt katowickich sędziów

W Sądzie Apelacyjnym w Katowicach trwa bunt przeciwko Zbigniewowi Ziobrze. Powołany przez niego prezes od 7 miesięcy nie może znaleźć zastępców, bo sędziowie odmawiają “kolaboracji” z władzą. Jak informuje Wirtualna Polska przygotowali też wiceministrowi sprawiedliwości nietypowe powitanie.

W większości wypadków nowym prezesom sądów udało się dobrać zastępców. Wyjątkiem jest katowicki Sąd Apelacyjny, którego prezes Witold Mazur od ponad pół roku nie może znaleźć chętnego na żadne z dwóch stanowisk wiceprezesów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W poniedziałek do Katowic przyjechał wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak, by wypełnić wynikający z ustawy obowiązek osobistego przedstawienia przed zgromadzeniem sędziów nowego prezesa Sądu Apelacyjnego. Choć czekał na pytania ze strony katowickiej palestry to odpowiedziała mu wymowna cisza. Zgromadzenie zakończono.

Wg informacji WP zachowanie sędziów było wcześniej uzgodnione. Zgromadzenie Przedstawicieli Sędziów Apelacji Katowickiej przyjęło też kilka uchwał. W jednej z nich wezwało „wszystkich sędziów w Polsce do nieulegania naciskom oraz próbom zastraszenia i wywierania na nich presji, a samorząd sędziowski – do jednoznacznej, zdecydowanej postawy sprzeciwiającej się wszelkim działaniom mającym na celu podporządkowanie sądów władzy politycznej”.

Więcej: Wirtualna Polska