Kiedy propaganda za mocno uderzy do głowy, to dzieją się rzeczy śmieszne. Telewidzowie, którzy zasiedli przed odbiornikami by obejrzeć paradę wojskową w Katowicach (nazywaną też kampanią wyborczą Morawieckiego) ze zdumieniem mogli usłyszeć, że widzą na ekranie nowoczesne myśliwce F35. Problem w tym, że nie ma ich w Polsce i jeszcze długo nie będzie. Czy to celowe oszukiwanie widzów czy tylko wpadka komentatora?
Na filmie, zamieszczonym przez jednego z internautów, widać wyraźnie, że nad Katowicami lecą dwa myśliwce F-15 a pomiędzy nimi jeden F-16. Nie mają one nic wspólnego z supernowoczesnym F-35.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Kampania wyborcza do polskiego parlamentu trwa już jak widać w pełni i takie drobne “pomyłki” mogą mieć na celu przekonywać elektorat, że PiSowi cokolwiek się udało. Prawda jest taka, że F35 nie ma i jeszcze długo nie będzie. PiS na paradzie pokazywał sprzęt zakupiony przez PSL i PO.
Niewiarygodne a jednak… W TVP z amerykańskich F-15 zrobiono włoskie F-35 i to z bazy w Aviano. Niekompetencja, czy… pic.twitter.com/cRMgVuTdZL
— mswierczynski (@mswierczynski1) August 15, 2019
Internauci skomentowali to bardzo dosadnie:
źródło: Twitter