Afera z tekstami podpisanymi nazwiskiem Krzysztof Suwart w Wirtualnej Polsce zatacza coraz szersze kręgi. Po ujawnieniu przez portal Oko.press, że ministerstwo płaciło portalowi za teksty promujące ministra i działania rządu, internauci zaczęli wyszukiwać teksty i drwią z bezrefleksyjnych laurek, które pisał „Krzysztof Suwart”.
Nazwisko Suwart było używane do tekstów promujących m.in. Ministerstwo Sprawiedliwości i jego działania. Według dziennikarzy teksty były konsultowane z ludźmi, o których pisano.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Krzysztof Suwart. Dziennikarz Roku 2023 – drwi Marek Migalski.
Krzysztof Suwart istnieje naprawdę, aczkolwiek nie jest człowiekiem – żartuje jeden z internautów.
Do tej pory Krzysztof Suwart nie potwierdził zarzutów Oko.press – to kolejne drwiny.
Myślę, że Krzysztof Suwart powinien wyjaśnić sprawę osobiście – napisał jeden z internautów
Sukcesy rządu są tak samo wymyślone jak Krzysztof Suwart – podsumował jeden z internautów.
Krzysztof Suwart na robocie pic.twitter.com/UvfsQmRniB
— Łukasz Najder (@Lukasz_Najder) January 16, 2020
źródło: Twitter