W poniedziałkowych Wiadomościach w TVP ukazał się paszkwil dotyczący skandalu związanego z usunięciem piosenki Kazika z ostatniego notowania Listy Przebojów Programu Trzeciego. W materiale w reżimowej stacji Dyrekcja Polskiego Radia za wszelką cenę chciała udowodnić, że to Marek Niedźwiecki “sfałszował wyniki głosowania”.
Głos zabrał także (rzekomy) dyrektor Trujki Tomasz Kowalczewski.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Tymczasem… ciekawostka… Kto zna człowieka, który “z zawody jest dyrektorem” wie, że Kowalczewski wygląda zupełnie inaczej i to nie on wystąpił w tym materiale Wiadomości. Czy dyrektor Trujki Tomasz Kowalczewski boi się pokazać Polakom swoją prawdziwą twarz?
PS; Kowalczewski to ten gruby facet, który stoi najbardziej po lewej stronie ekranu, ma (tradycyjnie) niechlujną marynarkę w kratkę i lekko zaparowane okulary ze strachu.