Morawiecki straszy wyborami w czerwcu. To dlatego znosi kolejne zakazy!

Po trupach do wyborów

– Senat może zamrażać tę ustawę nawet 30 dni, ale poradzimy sobie z realizacją wyborów na pewno w czerwcu – powiedział premier Mateusz Morawiecki zapytany o nieogłoszony jeszcze termin wyborów prezydenckich.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Szef rządu był także pytany, czemu nie została opublikowana uchwała Państwowej Komisji Wyborczej dotycząca nieważności wyborów z 10 maja oraz kto odpowiada za to, że Poczta Polska wydała prawie 70 mln zł za wydruk kart wyborczych, które nie zostały wykorzystane.

– Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, żeby na każdym etapie legislacyjnym przygotować od strony operacyjnej nasze państwo do przeprowadzenia wyborów, a więc również tym, którzy podjęli odpowiednie decyzje dotyczące drukowania – zauważył.

Wybory się nie odbyły z winy senatu – kolejne KŁAMSTWO PiS

– Taki był wtedy stan prawny, w oparciu o ustawę covidową podjęte zostały odpowiednie decyzje. To, że te decyzje były wtedy odważnie podjęte, dawało nam poczucie pewności, że te wybory mogą być przeprowadzone. Niestety zamrożenie ustawy przez Senat doprowadziło do tego, że termin wyborów musiał zostać przesunięty – wskazał Morawiecki.

Źródło: tvn24.pl