Nie jest tak, że prezydent Duda nie zajmuje się absolutnie niczym.
To oczywiście nieprawda. Rozmawiał na przykład elektronicznie z kochanką (już byłego) posła PiS, Stanisława Pięty o… jej nagich zdjęciach.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Izabela Pęk była przerażona możliwością wyjścia na jaw jej nagich zdjęć z czasów, kiedy była modelką.
Prezydent znalazł jednak czas, na pocieszenie dziewczyny. Pisał:
– Spokojnie, zdjęcia widziałem. Ładne, artystyczne, to nie jest nic strasznego. Proszę się uspokoić i rzeczywiście świątecznie wyciszyć. Jest trudno, ale damy radę! […] O mnie już mówili, że mam kochanki, nieślubne dzieci, że zmuszałem do aborcji itp. Początkowo byłem przejęty, teraz to olewam. Więc proszę się nie przejmować – pisał Duda.
Źródło: Gazeta Wyborcza