Wraca temat głosowania korespondencyjnego

Szef PKW kontra minister Szumowski

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Najpełniejszą wiedzę związaną z sytuacją epidemiczną ma minister zdrowia. Przepisy powinny stanowić, że to on podejmuje decyzję o zarządzeniu głosowania korespondencyjnego na danym terenie po wyrażeniu na to zgody przez Państwową Komisję Wyborczą – ocenił szef tego organu Sylwester Marciniak.

Pytany przez senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego o gotowość do przejęcia takich kompetencji, szef PKW wskazał, że w tym zakresie wpłynęła już poprawka, która zmienia sformułowanie „po zasięgnięciu opinii” na „w porozumieniu z PKW”. „Czyli, de facto, można powiedzieć – po decyzji PKW” – doprecyzował.

„Ja się obawiam, że chyba jednak najbardziej właściwym organem do podjęcia takiej decyzji, organem, który ma najpełniejszą wiedzę związaną z sytuacją epidemiczną, jest minister zdrowia, ale niezbędna powinna być PKW. Ja, z punktu widzenia sprawności wyborów, byłbym zwolennikiem takiego brzmienia przepisu” – powiedział.

Źródło: interia.pl