Urban zaproponował pracę Wałęsie w tygodniku “NIE”. Były prezydent odmówił

Urban chciał pogodzić się z Wałęsą.

Tygodnik „NIE” zaproponował Lechowi Wałęsie pracę przy promocji tytułu. – Mógłby działać w onlinie, ale zapraszamy byłego prezydenta też na łamy, propozycja jest poważna – mówił portalowi wirtualnemedia Michał Marszał, dziennikarz „Nie”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Była to odpowiedź na publiczne poszukiwanie pracy przez byłego prezydenta i laureata pokojowej nagrody Nobla. Zarabiający na odczytach i spotkaniach Wałęsa został z powodu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa, bezrobotny.

– Zaproponowaliśmy tę pracę prezydentowi na serio. On był głównym wrogiem naszego pisma w latach 90-tych, ale od tego czasu upłynęło już sporo czasu i pomyśleliśmy, że gdyby chciał z nami współpracować, to chętnie byśmy skorzystali. Nie wiemy, w jakim charakterze i na jakich warunkach Lech Wałęsa mógłby z nami działać, ale sprawa jest do omówienia. W grę wchodziłaby współpraca online, w mediach społecznościowych, ale chętnie też widzielibyśmy prezydenta na naszych łamach – mówi Marszał. I dodaje: – Wróg teraz jest gdzie indziej – dodał.

Twierdzi, że z prezydenckiej emerytury nie jest w stanie utrzymać siebie i rodziny.

“Jestem zaskoczony, większość zachęca mnie by zgodzić się, ja jednak uważam, że nie wszystko jest na sprzedaż mimo że jestem w potrzebie odmawiam. Pomiędzy kilkoma propozycjami pracy dla mnie, była i taka. Co o tym myśleć ?, moja odpowiedzi była krótka – kiepski żart !, a Waszym?” – napisał Wałęsa na swoim profilu na Facebooku.

W latach 90. Wałęsa był głównym negatywnym bohaterem tygodnika “NIE”. Teraz jednak zarówno Jerzy Urban (słynny rzecznik rządu w PRL), jak i Wałęsa znajdują się po tej samej stronie politycznej – opozycji wobec rządu PiS.

źródło: wirtualnemedia.pl