Polska będzie biednym krajem z niskimi zarobkami. Tak przynajmniej wynika z założeń programu Nowy Wał, który przedstawił układ władzy. Nowe podatki, nowe obciążenia, nowe ustawy, których już chyba nikt nie czyta. Papierowa zamieć pisowska próbuje przykryć rzeczywiste cele tej władzy. A cel Kaczyńskiego wydaje się być dość jasny – realizacja rosyjskiej agendy i wyciągnięcie Polski z Unii Europejskiej. I dzisiaj tak się dzieje.
Nie jest przypadkiem, że PiS ma największe poparcie w rejonach biednych. To właśnie tam promuje się model życia biernego – biednie ale dostaje. Dostaje od tych co pracują, ale nie patrzy że przez to kraj pustoszeje i biednieje. Bo dostał ochłap od władzy. Nieduży, powodujący wzrost cen oraz inflację, ale dostał.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Dlatego program Nowy Wał oznacza biedę, zapaść gospodarczą i regres. Bo zmusza ludzi do płacenia wyższych podatków, bo stymuluje emigrację.
Nowy Wał to tragedia dla tego kraju i trzeba to sobie jasno powiedzieć.