Po co Kaczyńskiemu i Ziobrze swoi sędziowie? Na przykład po to, aby chronić się przed pozwami. Taki pozew wytoczył Jarosławowi Kaczyńskiego senator Krzysztof Brejza. Co robi nominatka PiS na sędziego z Bydgoszczy? Pomija dowody, “wyrok” chce wydać niejawnie. Wiadomo, polityka.
W ten sposób PiS stworzył sobie system ochrony w sądach. Ale Sylwia Suska-Obidowska nie będzie bezkarnie realizować poleceń politycznych ani nie będzie się odwdzięczać politykom za swoje nominacje bez poleceń w nieskończoność. Po zmianie władzy sądy będą zlustrowane a osoby, które tak robią stracą możliwość bycia sędzią, bo wymaga tego elementarne poczucie sprawiedliwości.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |