Szkoła w rozkładzie, dzieci ze wsi bez przyszłości. Efekt Czarnka

Czemu PiS niszczy szkołę i nauczycieli? Bo głupim społeczeństwem rządzi się łatwiej – brzmi najkrótsza odpowiedź. Zlikwidowanie gimnazjów to odebranie wsi możliwości posiadania dobrych szkół blisko domu i zmuszenie dzieci do dalekich dojazdów. To rozbijanie rodzin.

Wieś jest najbardziej poszkodowana przez PiS, także pod względem edukacji – ostrzegają eksperci. Ulokowanie tutaj gimnazjów było świetnym pomysłem: dzieci zostawały dłużej w domach i mogły pomagać rodzicom. Wiązały się z wsią i nie było problemu z ich nieobecnością. Teraz młodzi tuż po podstawówce muszą wyjeżdżać z domów, bo do 18 roku życia jest w Polsce obowiązek szkolny. Tracą więc w wieku 15 lat związki ze swoimi rodzinami i wpadają w obce środowisko.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


To wszystko powoduje, że uciekają potem z domów na potęgę, przenoszą się do miast i wyjeżdżają za granicę. Wieś pozostaje pusta….