John Porter: Kaczyński to szumowina. PiS to zło wcielone, nie zrobiło nic dobrego

Rządy szumowin.

Walijski muzyk, kompozytor, autor tekstów i członek Akademii Fonograficznej ZPAV John Porter udzielił wywiadu redakcji NaTemat. W trakcie rozmowy muzyk, który z wykształcenia jest politologiem, odniósł się do sytuacji w Polsce i nadchodzących wyborów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Porter zażartował, że nawet Benito Mussolini „miał jakąś filozofię”.

– Można było ją lubić lub nie, ale zawsze coś można było zrozumieć. A tutaj wszystko jest totalnie niezrozumiałe. To, co się dzieje w Polsce, jest bardzo podobne do tego, co dzieje się w Wielkiej Brytanii. Mamy Jarosława Kaczyńskiego, który, uważam, jest szumowiną i Borisa Johnsona, który jest taki sam. To wszystko jest bardzo podobne, tylko na zupełnie innym poziomie. Chodzi o większy rozmach. Wszystko jest bardzo skorumpowane. Każdy wyciąga tylko, ile się da – wskazał.

Porter zwrócił uwagę na stworzoną przez Kaczyńskiego oligarchię, która spędziła lata rządów na zabezpieczanie się przed utratą władzy.

– Jeśli jesteś członkiem PiS to nawet jeśli przegrasz wybory, jesteś milionerem. Boli mnie to, bo widać, że są dobrzy ludzie, jak Trzaskowski. Nawet świętej pamięci Lemmy mówił, że każdy polityk to pinda po prostu. I coś mimo wszystko w tym jest – podkreślił muzyk.

John Porter przyznał, że gdyby mógł głosować w Polsce, to głosowałby na KO.

– Uważam, że trzeba odsunąć PiS od władzy. To jest zło wcielone po prostu. Nie zrobili nic dobrego dla nikogo. Wszyscy tam żyją w zakłamaniu. Wiele złego przydarzyło się obywatelom przez nich, więc czas dopuścić innych do władzy – wskazał.

Źródło: NaTemat