Dwa lata więzienia dla Morawieckiego? NIK uruchamia prokuraturę ws. popełnienia przestępstwa przez szefa rządu PiS

Morawiecki pójdzie siedzieć.

69,8 mln złotych – tyle wynoszą szkody majątkowe wyrządzone przez decyzję Mateusza Morawieckiego ws. tymczasowego szpitala na Stadionie Narodowym. Najwyższa Izba Kontroli złożyła zawiadomienie do prokuratury o ściganie ustępującego szefa rządu PiS w związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa z art. 231 p. 3 Kodeksu karnego.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


NIK kontrolował kancelarię premiera w latach 2021-2022. Kontrolerzy zbadali m.in. tryb decyzji, którą Mateusza Morawiecki wydał 19 października 2020 r., która dotyczyła utworzenia szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym w Warszawie.

A wyniki kontroli wskazują na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa przez premiera.

– Główny zarzut NIK to niedopełnienie obowiązku oszczędnego wydawania środków publicznych. W ocenie kontrolerów decyzja premiera nie została oparta na dokładnej analizie, która pokazywałaby realne zapotrzebowanie na liczbę łóżek dla chorych na koronawirusa. Zabrakło także analiz dotyczących dostępności personelu medycznego oraz kosztów przekształcenia stadionu w szpital – wyjaśnia portal Onet.

Morawieckiemu może teraz grozić grzywna, ograniczenie wolności albo pozbawienie wolności na dwa lata.