Duda dalej swoje. Czy on naprawdę nic nie rozumie?

Polityczną hucpę, jaką PiS organizuje w związku ze sprawą dawnych ministrów: Kamińskiego i Wąsika, prezydent Duda przedstawił za granicą. Historią o „więźniach politycznych” uraczył uczestników Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Walka z korupcją, którą prowadzili panowie Kamiński i Wąsik, w związku z utworzeniem CBA była odpowiedzią na szalejącą korupcję. (…) Dzięki determinacji, prawości i oddaniu dla Polski pana ministra Kamińskiego i pana Wąsika powstało CBA i w zdecydowany sposób rozpoczęła się walka z korupcją (…) – wskazał Andrzej Duda.

– Realizowali to swoje przekonanie i związku z nim postawiono im zarzuty karne. Ci którzy postawili im zarzuty i niektórzy sędziowie uważają inaczej. (…) Za swój pogląd polityczny i swoja postawę zostali skazani na wyrok więzienia. Ułaskawiłem ich, ale determinacja po drugiej stronie była taka, że zlekceważono moje ułaskawienie. (…) Dzisiaj przebywają w więzieniu, jeżeli przebywają w więzieniu w związku ze swoimi przekonaniami politycznymi, to jakimi są więźniami? – mówił dalej Duda.

Naprawdę, prezydent niczego nie rozumie. Albo udaje że nie rozumie, za co tak naprawdę zostali skazani Kamiński z Wąsikiem.