Ważne słowa Adama Abramczyka: Naprawić błąd po wyborach. Jest potencjał w Polakach, ale trzeba dać im nadzieję.

Adam Abramczyk słusznie zauważył, że wybory samorządowe poszły gorzej niż mogły. Mamy prawo oczekiwać od rządzących więcej i rozliczać ich bardziej surowo z zaniedbań i rzeczy niezrealizowanych. Przed wyborami do Europarlamentu bardziej niż kiedykolwiek wybrzmiewa też kwestia zaniechania reformy mediów publicznych.

– W wyborach samorządowych po stronie dziś rządzących zabrakło mobilizacji, więc zastanawiałem się dziś, jak naprawić ten błąd przed czerwcowymi wyborami europejskimi. Jak wszyscy pamiętamy Sławomir Nitras z Komitetem Obrony Demokracji zorganizowali w całej Polsce ogromną liczbę ludzi do kontroli wyborów 15 października. To są osoby mieszkające we wszystkich regionach naszego kraju i bezinteresownie zaangażowane w polską demokrację. Gdyby się do nich zwrócić (wszystko oczywiście zgodnie z prawem wyborczym), żeby zaangażowali się w promocję kandydatów koalicji rządzącej oraz zachęcali do pójścia do wyborów, to na pewno mobilizacja wyglądałaby znacznie lepiej niż ostatnio. W tym przypadku warto brać przykład z PiS, który w mniejszych miejscowościach wygrywa strukturami lokalnymi. Oni na pewno nie zmarnowaliby takiego potencjału.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.