Odlot Macierewicza. On to naprawdę powiedział!

Antoni Macierewicz przyzwyczaił nas już do wygłaszania najdziwniejszych opinii. Wszystkich podlanych sosem sensacji i spisku.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Teraz jednak przesadził z fantazjowaniem. Uznał bowiem, że atak Iranu na Izrael ma swoją praprzyczynę w… katastrofie w Smoleńsku w 2010 r.

– Iran jest ściśle związany z Rosją i nie ma wątpliwości, że wsparcie stamtąd płynie. To wszystko jest konsekwencją procesu ataku na cały świat, który zaczął się 10 kwietnia 2010 r. — oznajmił na antenie Telewizji Republika. – Wszyscy kompetentni politycy mają świadomość, że zamach smoleński był początkiem agresji rosyjskiej nie tylko na Polskę, ale także na cały Zachód — przekonywał.

Ciekawe, co jeszcze wymyśli? Możemy przyjąć za pewnik że bujna wyobraźnia Macierewicza już pracuje nad kolejną tezą.