Służby specjalne próbują wyciszyć szwajcarską aferę Orlenu. Chodzi o 1,6 mld złotych

Dobiegają do nas informacje o tym, że część służb specjalnych może być mocno umoczona w operację wyprowadzania 1,6 mld złotych z Orlenu poprzez szwajcarską spółkę koncernu. Sposób działania sprawców jest bardzo podobny do tego, jaki zastosowano przy respiratorach, co sugeruje ż mamy do czynienia z nielegalnym wyciąganiem państwowych pieniędzy. Jeszcze chwila i poznamy nie tylko szwajcarski ale i albański wątek sprawy – komentują eksperci.

Wokół sprawy kradzieży ogromnej kwoty z Orlenu zapadła podejrzana cisza. To efekt rozgrywek w służbach – twierdzą nasi informatorzy. Ujawnienie informacji o ogromnej kradzieży jest na rękę osobom, które zrobiły sobie z tej sprawy źródło zarobku na całej życie. Potężne pieniądze i potężne emocje.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W sprawie pieniędzy milczy też pisowski zarząd spółki z Obajtkiem na czele. To znamienne.

Według naszych informatorów nie są to jedyne duże pieniądze, które miały zniknąć z państwowego giganta z pominięciem wszelkich procedur.