Dramat w szpitalu w Chorzowie. Odeszli wszyscy lekarzy z interny

Konflikt z wicedyrektorką szpitala spowodował, że wszyscy lekarze interny odeszli ze szpitala w Chorzowie. To kolejny szpital, który stracił swój oddział. Problem jest olbrzymi, dlatego, że tutaj leczyły się co roku tysiące pacjentów z Chorzowa i okolic. Teraz zostali pozbawieni opieki.

Służba zdrowia w Polsce jest w trakcie zawału – mówią sami lekarze. Pasywność rządu w tej sprawie to dramat, przede wszystkim pacjentów, ale też pracowników służby zdrowia. Lekarze i pielęgniarki nie tylko masowo odchodzą ze szpitali, ale też emigrują. Co roku tracimy najlepszych, najbardziej wykwalifikowanych lekarzy, pielęgniarki i personel pomocniczy. Nikt nie chce pracować w warunkach urągających ludzkiej godności, w tak fatalnej atmosferze.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Zbliża się potężny protest lekarzy rezydentów – polska służba zdrowia prawdopodobnie cała stanie. Co na to rząd? Wymownie milczy.

źródło: Twitter

https://twitter.com/noemi13323571/status/1212670394878050305?s=11