Jedyne powstanie w historii współczesnej Polski, które zakończyło się sukcesem. Wysiłek tysięcy Polaków, którzy doprowadzili do zwycięstwa swoją roztropnością, uporem i pracą u podstaw. To Wielkopolska.
Teraz ktoś chce odebrać ten sukces i zabrać muzeum powstania. Dlaczego? Możliwe, że z powodu braku realnych sukcesów obecnego układu władzy. Minister Gliński ma na koncie jak na razie dziwne transakcje państwa z prywatną fundacją czy brak reakcji na działania Polskiej Fundacji Narodowej. Przejęcie tak ważnego muzeum da kolejne miejsca pracy wygłodniałym partyjnym działaczom.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Nic dziwnego, że w Poznaniu o sprawie zrobiło się głośno a mieszkańcy miasta murem stoją za muzeum. I mówią twardo ministrowi: niech pan sobie szuka poklasku gdzie indziej.
“Panie Glinski: rozpieprzyl Pan już wszystko do się da. Pańska PFN trwoni pieniądze na zbytki Edmunda. Za Miliony wyprowadzone dla Czartoryskich dostanie pan kiedyś wyrok. Tym bardziej wiec: prosimy trzymać się od nas z dala.” – napisał jeden z internautów.
źródło: Twitter / Gazeta Wybiorcza
Panie Glinski: rozpieprzyl Pan już wszystko do się da. Pańska PFN trwoni pieniądze na zbytki Edmunda. Za Miliony wyprowadzone dla Czartoryskich dostanie pan kiedyś wyrok.
Tym bardziej wiec: prosimy trzymać się od nas z dala. https://t.co/j58z2ia2MW— Der MaTi #DudaIsOverParty (@mat3oosh) January 9, 2020