“Decyzja o odsunięciu daty majowych wyborów prezydenckich na czas późniejszy, byłaby dla obozu rządzącego łatwiejsza, gdyby nie fakt, że ustalono już kwietniowy termin wypłaty 13-tej emerytury” – ujawnił Adam Bartosiewicz.
Emerytury miały być wyborczą wunderwaffe, okazuje się, że są kamieniem, który bardzo ciąży Jarosławowi Kaczyńskiemu. Nie da się bowiem przesunąć tak łatwo wyborów bez odbierania pieniędzy emerytom. A to może wywołać spadek poparcia, zamiast oczekiwanego wzrostu.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Kampania Andrzeja Dudy idzie fatalnie. Same problemy, wpadki i brak pomysłów – oceniają komentatorzy.
Decyzja o odsunięciu daty majowych wyborów prezydenckich na czas późniejszy, byłaby dla obozu rządzącego łatwiejsza, gdyby nie fakt, że ustalono już kwietniowy termin wypłaty 13-tej emerytury.
— adam bartosiewicz (@adanbart) March 10, 2020
źródło: Twitter