Prokuratura chce ścigać za mural z Kaczyńskim. Kuriozalna decyzja podwładnych Ziobry

Bezkompromisowe działanie prokuratury

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Prokuratura przesłucha właściciela kamienicy, na której pojawił się mural z wizerunkiem Jarosława Kaczyńskiego, jeśli płynie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

W połowie lipca na rogu ulic Mostowej i Podgórskiej na jednej z kamienic pojawił się mural z wizerunkiem Jarosława Kaczyńskiego wypuszczającego z dłoni balonik w kształcie serca. Malowidłem zajęli się krakowscy policjanci, którzy zabezpieczyli monitoring z miejsca, w którym pojawiło się “dzieło”.

Jak ustaliła Gazeta “Wyborcza”, kamienica, na której pojawił się mural z podobizną prezesa Prawa i Sprawiedliwości nie jest wpisana do rejestru zabytków, w związku z czym prokuratura nie może zacząć śledztwa z urzędu.

Właściciel budynku nie złożył jeszcze zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Jeśli się na to zdecyduje, to zostanie przesłuchany. Policja zaznacza, że w Krakowie powstaje ostatnio bardzo dużo nielegalnych graffiti.

Pierwowzorem krakowskiego muralu jest dzieło najsłynniejszego ulicznego artysty na świecie o pseudonimie Banksy. Jego dzieło przedstawiało dziewczynkę i ulatujący z jej dłoni czerwony balonik. W 2018 zostało wylicytowane na aukcji, jednak nabywca nie może się nim cieszyć, gdyż jeszcze w czasie licytacji, malowidło uległo samozniszczeniu.

Źródło: wp.pl, Gazeta Wyborcza