PiS karze posłów opozycji za mówienie prawdy

Sławomir Nitras otrzymał kolejną karę w Sejmie. Za co? Za mówienie prawdy. Obcięto mu pensje o 25%. Jednocześnie Lichocka za pokazanie wulgarnego gestu w obrzydliwym kontekście kradzieży 2 miliardów złotych chorym na raka nie została ukarana.

W ten sposób kończy się parlamentaryzm i demokracja. Decyduje starzec z Żoliborza. Taki ustrój nazywa się totalitaryzmem. Sejm jest najwidoczniej kolejnym niepotrzebnym PiS miejscem.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Dla nich to tylko fasada.